Info
Ten blog rowerowy prowadzi Barney z miasteczka Chorzów.
Mam przejechane 2172.53 kilometrów w tym 0.00 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 21.70 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Maj1 - 1
- 2014, Kwiecień1 - 0
- 2014, Marzec4 - 4
- 2013, Październik1 - 1
- 2013, Czerwiec1 - 0
- 2013, Kwiecień5 - 4
- 2013, Marzec9 - 9
- 2013, Luty16 - 7
- 2013, Styczeń20 - 25
- 2012, Grudzień15 - 10
- 2012, Listopad7 - 19
- 2012, Październik1 - 1
- 2012, Wrzesień2 - 1
- 2012, Sierpień3 - 4
- 2012, Lipiec10 - 8
- 2012, Maj1 - 12
- 2012, Kwiecień8 - 15
- 2012, Marzec10 - 9
- 2012, Luty1 - 0
- 2012, Styczeń3 - 4
- Czas 02:00
- HRmax 151 ( 74%)
- HRavg 136 ( 67%)
- Kalorie 1554kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
trenażerowo
Środa, 23 stycznia 2013 · dodano: 23.01.2013 | Komentarze 3
43,39km
taka faza na to i to
Kategoria Trenażerowo
Komentarze
Gość | 20:10 piątek, 25 stycznia 2013 | linkuj
Chciałem się zapytać czego to kolega z Chorzowa nie wpisuje km w pozycję tabelce?.
Nie ma się co przejmować tymi co przeciw temu protestują.
Jeżeli ktoś uważa że 3 godzinny trening na rowerze stacjonarnym przy max obciążeniu jest lżejszy niż zimowa wycieczka z soplami pod nosem z prędkością piechura to jest w błędzie.
Solidnie przepracowana zima na trenażerze daje większe efekty niż zimowe mrożenie kości i liczne kontuzje jakie w tym okresie się łapie.
Komentuj
Nie ma się co przejmować tymi co przeciw temu protestują.
Jeżeli ktoś uważa że 3 godzinny trening na rowerze stacjonarnym przy max obciążeniu jest lżejszy niż zimowa wycieczka z soplami pod nosem z prędkością piechura to jest w błędzie.
Solidnie przepracowana zima na trenażerze daje większe efekty niż zimowe mrożenie kości i liczne kontuzje jakie w tym okresie się łapie.